Wolność w Bogu!
Doświadczyłam wolności, tego, że już nie muszę się strać, nie muszę „podpowiadać” Panu Bogu co ma robić, jak działać w moim życiu i Go w tym „wyręczać”. Zaczęłam pozwalać Stwórcy, by to On kierował moim życiem. Choć robiłam to już wcześniej (na różne sposoby), to dopiero tu „zrozumiałam, doświadczyłam” co to znaczy naprawdę powierzyć, oddać kierunek swojego życia Chrystusowi. To tak jakby nowy początek.
Kasia, 40 lat
Kurs Nowe Życie, grudzień 2014, Kraków.
Życie w obfitości - Izabela
Bóg udzielił mi Swego Ducha; przyszedł w obfitości; oczyścił mnie z tego, co gdzieś w zakamarkach mojego serca nie pozwalało mi otworzyć w pełni na Boże działanie. Dzięki modlitwie Bóg na nowo wlał w moje serce pewność, że tylko z Nim moje życie ma sens. Odnowił moje serce; w swoim działaniu po
Więcej…